Jeszcze do niedawna sport był
ostatnią czynnością na jaką miałam ochotę. Wiadomo – praca, opieka nad
dzieckiem, mnóstwo obowiązków – jedyne czego naprawdę chciałam to ODPOCZĄĆ.
Zmieniłam podejście dzięki mojej siostrze Madzi – instruktorce fitness, autorce bloga Sewama, która uświadomiła
mi, że sport to też odpoczynek. Powrót do formy po ciąży, lepsze zdrowie, mocniejsze mięśnie to oczywiście istotne czynniki motywujące mnie do rozpoczęcia
aktywności fizycznej, ale znacznie ważniejszym czynnikiem okazało się dobre samopoczucie, które odczuwałam
zaraz po zakończonym treningu.
ostatnią czynnością na jaką miałam ochotę. Wiadomo – praca, opieka nad
dzieckiem, mnóstwo obowiązków – jedyne czego naprawdę chciałam to ODPOCZĄĆ.
Zmieniłam podejście dzięki mojej siostrze Madzi – instruktorce fitness, autorce bloga Sewama, która uświadomiła
mi, że sport to też odpoczynek. Powrót do formy po ciąży, lepsze zdrowie, mocniejsze mięśnie to oczywiście istotne czynniki motywujące mnie do rozpoczęcia
aktywności fizycznej, ale znacznie ważniejszym czynnikiem okazało się dobre samopoczucie, które odczuwałam
zaraz po zakończonym treningu.
Biegać zaczęłam rok temu, a kilka miesięcy później przebiegłam swój pierwszy bieg uliczny. Dzisiaj nie mogłabym bez tego żyć 🙂 Tak, sport uzależnia i ja naprawdę to lubię. Nie biegam szybko, nie stawiam poprzeczki ponad swoje możliwości, nie staram się być lepsza od innych, a po prostu lepsza niż byłam wczoraj. A co najważniejsze – robię to wszystko dla samej siebie!
Niedawno trafiłam na wózek do
biegania THULE Urban Glide. Pierwsza myśl – nie ma szans, żeby przebiec z takim
ciężarem więcej niż 1 km (wózek+dziecko) 😉 Mimo to, postanowiłam spróbować i przekonać się na
własnej skórze, tym bardziej że wiele znanych osób promowało taką aktywność z
dzieckiem. Co teraz myślę na temat tego wózka? To marzenie każdej aktywnej
mamy, która chce dbać o siebie, jednocześnie spędzając czas ze swoim maleństwem.
Z czystym sumieniem mogę go polecić każdemu! 🙂
biegania THULE Urban Glide. Pierwsza myśl – nie ma szans, żeby przebiec z takim
ciężarem więcej niż 1 km (wózek+dziecko) 😉 Mimo to, postanowiłam spróbować i przekonać się na
własnej skórze, tym bardziej że wiele znanych osób promowało taką aktywność z
dzieckiem. Co teraz myślę na temat tego wózka? To marzenie każdej aktywnej
mamy, która chce dbać o siebie, jednocześnie spędzając czas ze swoim maleństwem.
Z czystym sumieniem mogę go polecić każdemu! 🙂
Jak dla mnie wózek ma same zalety:
1. Mnóstwo „skrytek”! Wózek
posiada głęboki, wodoodporny kosz na zamek błyskawiczny, który mieści naprawdę
dużo. Do tego kieszonka na telefon czy klucze i siatka na butelkę z piciem.
posiada głęboki, wodoodporny kosz na zamek błyskawiczny, który mieści naprawdę
dużo. Do tego kieszonka na telefon czy klucze i siatka na butelkę z piciem.
2. Siedzisko rozkładane do
pozycji półleżącej (masz problem z usypianiem dziecka? – zabierz je na
„wspólne” bieganie!) 😉
pozycji półleżącej (masz problem z usypianiem dziecka? – zabierz je na
„wspólne” bieganie!) 😉
3. Wózek przeznaczony jest dla
dzieci o wadze do (aż!) 34 kg.
dzieci o wadze do (aż!) 34 kg.
4. Siatka chroniąca przed
owadami – szczególnie przydatna wiosną i latem.
owadami – szczególnie przydatna wiosną i latem.
5. Wózek posiada także okienko
w budce, dzięki czemu przez cały czas możemy zaglądać do naszego maleństwa.
w budce, dzięki czemu przez cały czas możemy zaglądać do naszego maleństwa.
6. Regulowana wysokość
kierownicy, co pozwala na dostosowanie jej do własnych potrzeb.
kierownicy, co pozwala na dostosowanie jej do własnych potrzeb.
7. Regulowany daszek o dość
sporych rozmiarach, który ma za zadanie chronić dziecko przed słońcem, wiatrem
czy deszczem.
sporych rozmiarach, który ma za zadanie chronić dziecko przed słońcem, wiatrem
czy deszczem.
8. Amortyzowane koła.
Dodatkowo, istnieje możliwość zablokowania przedniego koła do jazdy na wprost.
Dodatkowo, istnieje możliwość zablokowania przedniego koła do jazdy na wprost.
9. Pasy bezpieczeństwa
gwarantujące, że nasze dziecko nie wypadnie podczas jazdy.
gwarantujące, że nasze dziecko nie wypadnie podczas jazdy.
10. Bardzo lekka konstrukcja
wózka!
wózka!
Zalet biegania z dzieckiem w wózku jest równie dużo:
1. Brak wymówki „Nie mogę pobiegać, bo nie mam z kim zostawić dziecka”! 😉 Podobno w zdrowym ciele zdrowy duch więc jeśli naprawdę nie masz nikogo kto mógłby zaopiekować się twoim maleństwem przez dłuższą chwilę – ten wózek jest świetnym rozwiązaniem.
2. Czas spędzony RAZEM. Wracając z pracy, zawsze mam wyrzuty sumienia, że za mało poświęcam czasu Julciowi i nie mam już ochoty zostawiać go samego. Ten wózek nie tylko daje mi szansę zadbać o siebie, ale też nacieszyć się synkiem podczas takiej aktywności.
3. Dobry przykład dla dziecka. Biegając z dzieckiem pokazujemy mu jak ważny jest ruch, a tym samym zaszczepiamy w dziecku zainteresowanie aktywnością fizyczną. Pamiętajmy o tym, że dzieci mogą nie słuchać co mówimy, ale zawsze patrzą co robimy!
4. Świetna zabawa dla naszego maluszka. Uwierzcie mi, jazda takim wózkiem, omijanie kałuż i wydawanie poleceń „szybciej mamo!” to niezła frajda dla dziecka. Jego ŚMIECH podczas takiej „zabawy” – najlepsza motywacja by robić to jak najczęściej!
5. Więcej spalonych kalorii = szybsze efekty! Mimo, że wózek sam w sobie jest naprawdę lekki to jednak Juluś już swoje waży 🙂 Nawet jeśli nie odczuwamy tego ciężaru podczas biegania (za co duży +), to z pewnością odczujemy pracę mięśni następnego dnia 😉 Pamiętajcie o rozciąganiu przed i po treningu!
Jeśli jesteście ciekawi jakie ubrania wybieram do biegania – poznajcie markę Good Choice Sport (koszulki + legginsy do kolan widoczne na zdjęciach)!
Good Choice to sklep internetowy prowadzony przez prawdziwych miłośników sportu, którzy naprawdę znają się na rzeczy 😉 Czym podbili moje serce? Przede wszystkim bardzo dobrą jakością tkanin, świetnymi nadrukami, przystępną ceną i szeroką ofertą kolorowych ubrań, które dodają mi energii nawet w deszczowy dzień 😉 Good Choice to naprawdę Dobry Wybór! 🙂
Bieganie to sama przyjemność, a bieganie razem z dzieckiem to podwójna radość. Sama jestem najlepszym przykładem tego, że bieganie z maluchem wcale nie jest takie trudne i daje ogromną porcję energii na cały dzień.
TUTAJ zobaczycie relację Madzi z testowania wózka 🙂
Kasia

Sławek
17 kwietnia, 2016Wygląda super !
Dziecięce inspiracje
28 czerwca, 2016Nie tylko fajnie wygląda 🙂 Korzystanie z tego wózka to sama przyjemność! 🙂
Maćkowa mama
17 kwietnia, 2016Gdyby tylko te wózki nie były tak drogie, pewnie więcej rodziców by biegało z dziećmi
Dziecięce inspiracje
28 czerwca, 2016Większość wózków dla dzieci ma dość wysoką cenę. Natomiast po sprawdzeniu wózka Thule, mogę go szczerze polecić! 🙂 Naprawdę jest wart swojej ceny 🙂
Przejdź ze mną przez życie
18 kwietnia, 2016Aż chce się lecieć do lasu 🙂
Dziecięce inspiracje
28 czerwca, 2016Bałyśmy się, że nierówna droga w lesie może być problemem dla wózka. Bardzo się myliłyśmy 🙂 Wózek idealny na każdą trasę 🙂
Anonimowy
18 kwietnia, 2016Jak jest cena takiego wozka?
Dziecięce inspiracje
18 kwietnia, 2016Cena wózka 1997,00 zł – http://scandinavianbaby.pl/product-pol-1437-THULE-Urban-Glide-Blue-wozek-do-biegania.html. Warto pamiętać, że wózek służy rownież do spacerów, nie tylko do biegania 😉
Anonimowy
23 kwietnia, 2016Żeby te wózki nie były takie drogie…
Anonimowy
19 maja, 2016Pozazdrościc 🙂
Dziecięce inspiracje
28 czerwca, 2016Polecamy! 🙂
Anonimowy
19 maja, 2016Wózek jest świetny, ale dziewczyny też fajne 🙂
Dziecięce inspiracje
28 czerwca, 2016Dziękujemy! 😉