Jak kupować zabawki w niższych cenach? Poznajcie sprawdzony sposób ;)

Czas jaki dajemy dziecku jest bezcenny. Nic nie zastąpi wspólnych zabaw, wygłupów, przytulania, spacerów i zwyczajnego bycia razem. Julcio uwielbia kiedy jesteśmy wszyscy razem i kiedy ma nas tylko dla siebie. Ja sama kocham ten czas i z przyjemnością patrzę na tak szczęśliwego synka 🙂 Nie da się jednak ukryć, że jest jeszcze coś co wywołuje szeroki uśmiech na jego buźce – są to oczywiście zabawki.

Kiedy byłam w ciąży byłam bardzo “mądra”. Miałam w głowie najróżniejsze pomysły i zasady, które zamierzałam wprowadzić i przestrzegać wraz z pojawieniem się dziecka na świecie. Jedną z nich było oczywiście nie uleganie dziecku i nie kupowanie zbyt wielu zabawek (o spaniu tylko w łóżeczku, nie noszeniu i nie kołysaniu już nawet nie wspominam). Jak się okazało życie wszystko zweryfikowało, a ja kierując się własną intuicją i ogromną miłością zaprosiłam synka do naszego łóżka, nosiłam, kołysałam i tuliłam ile się dało. Do dziś nie ograniczam przytulanek 🙂
Zmieniło się też moje podejście do zabawek. Wiem, ze dzieci ich potrzebują do prawidłowego rozwoju i wiem, że zabawki sprawiają maluchom niesamowitą radość. Dlatego też w naszym domu są zabawki, jest ich naprawdę dużo i Julcio chętnie się nimi bawi – bardzo często w towarzystwie mamy i taty.

Dobre jakościowo i bezpieczne dla dzieci zabawki nie należą do tanich i doskonale wie o tym większość rodziców. A okazji do kupienia prezentu dla maluszków jest naprawdę wiele – urodziny, Dzień Dziecka, Mikołajki, Boże Narodzenie i każdy kolejny sukces. Okazji do świętowania nie brakuje, a niespodzianki jakie sprawiamy dzieciom mogą być niezapomnianym momentami ich dzieciństwa.I choć wiele osób przestrzega i skrupulatnie pilnuje, by dzieci nie dostawały zbyt wielu prezentów lub by nie były rozpieszczane przez ukochanych dziadków, ciocie i wujków, to stosując zasadę „wszystko, byle z umiarem”, nie ma nic złego w obdarowaniu dziecka jakimś prezentem, zwłaszcza z nadarzającej się dobrej ku temu okazji.

Początek lata wiąże się zarówno z Dniem Dziecka, okazją do obdarowania naszych pociech drobiazgami, które przydadzą im się w szkole, przedszkolu, zabawie w domu,  a także końcem roku szkolnego i początkiem wakacji. Julek uwielbia książki i taki upominek sprawia mu bardzo dużo radości, ale jak większość dzieci cieszy się z nowej piłki, klocków i zestawów do zabawy na świeżym powietrzu. I to właśnie tego rodzaju zabawki cieszą się teraz największą popularnością. Kolorowe baseny, wiaderka, dmuchane piłki i zabawki do wody to teraz szczyt marzeń nie jednego malucha. Kiedy ostatnio wybraliśmy się na zakupy, odwiedziliśmy Smyka i oboje z Julkiem nie mogliśmy oderwać oczu od letnich zabawek – kajaków, kolorowych materacy, nadmuchiwanych wyścigówek i zwierzątek, pompowanych mat i stolików interaktywnych pomagających maluszkom odkrywać świat. Jeśli chcielibyśmy kupić je wszystkie albo choć kilka z nich, musielibyśmy zostawić w sklepie fortunę. My kupujemy zabawki w Smyku, ale mamy swoje sposoby na obniżenie ich ceny 🙂

Pinit

Żeby zminimalizować koszty związane z zakupem zabawek dla naszych pociech, a być może kosztem tego powiększyć budżet na wakacyjny wypoczynek czy pilniejsze potrzeby, warto mieć w zanadrzu stronę kody rabatowe do sieci SMYK, która oferuje rabaty nawet do 40% na zakup zabawek i basenów dla dzieci. Nie mogliśmy nie skorzystać 🙂

Ja sama bardzo chętnie odwiedzam portal z kodami rabatowymi, który pozwala na zaoszczędzenie pieniędzy na wydatki związane z zakupem odzieży, butów, sprzętu czy wspomnianych powyżej zabawek. Kody są aktualizowane na bieżąco, przez co żadna promocja nie ma szans się ukryć!
Kasia
signature

Subskrybuj, aby nie przegapić żadnego wpisu

Podaj swój adres email i bądź na bieżąco z nowościami na blogu :)

A ty co o tym myślisz?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Brak Komentarzy.

Poprzedni
5 gadżetów, które sprawią, że nasze dziecko będzie widoczne na drodze!
Jak kupować zabawki w niższych cenach? Poznajcie sprawdzony sposób ;)