Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej!

Stare powiedzenie Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej jest

nam bardzo dobrze znane. Powtarzam je za każdym razem, kiedy tylko wracamy do
domu – bez względu na to czy nie było nas miesiąc czy tylko dwa dni. Ostatnio Julcio po powrocie z przedszkola przekroczył próg drzwi mówiąc: “Mamusiu, wszędzie dobrze, ale…”  i tu już ja miałam dokończyć zdanie. Szybko się uczy 🙂
Bardzo lubimy podróżować. Nie wyobrażam sobie wakacji bez
morza, bez naszego lasu i spacerów po plaży. Jeździmy też za granicę i w ukochane góry. Lubimy
zwiedzać, poznawać nowe miejsca, próbować nowych smaków i zwyczajnie cieszyć się tym co nas otacza.
Ale tak samo jak lubimy podróżować, tak samo uwielbiamy wracać do domu.
Wszystko ma swoje uroki, ale to w domu czujemy się
najlepiej. To tu możemy cały dzień chodzić w piżamie, wyciągniętych dresach, bez makijażu i w poskręcanych włosach. To tu możemy odpoczywać z książką, wylegiwać się przed telewizorem, pić ciepłe kakao pod kocem, rozmawiać, śmiać się, wygłupiać i przytulać. To
nasz dom, nasz azyl i najprzyjemniejsze miejsce jakie znamy J

 

I wydawałoby się, że wraz z zakończeniem wakacji, z powrotem
do pracy i powrotem do przedszkola, wrócimy do szarej codzienności. Nic bardziej mylnego. My mamy swój czas na podróżowanie i czas na cieszenie się domem. Będziemy mieć więcej czasu na spokojne czytanie książeczek, na granie w planszówki i wymyślanie niestworzonych opowieści. Może będziemy bardziej zabiegani – po jest praca, przedszkole, angielski, logopeda, zebrania, zakupy itp., ale później usiądziemy  razem w domu – opowiemy sobie jak minął dzień, co się wydarzyło i jak już zdążyliśmy za sobą zatęsknić 🙂 Wspólnie coś ugotujemy, razem coś obejrzymy, pójdziemy na krótki
spacer do lasu, jesienią będziemy zbierać kasztany, a zimą pójdziemy na sanki. A jeśli zatęsknimy za podróżami, wybierzemy się na krótką wycieczkę, wyjmiemy zdjęcia z szuflady, otworzymy fotoksiążki z wakacji i wrócimy wspomnieniami do lata 🙂

 

Podobnie jak my, do domu chcą wracać również Gumiaczki – bohaterowie najnowszej kampanii sieci Circle K. Kiedy Julcio zobaczył w telewizji małe figurki i usłyszał w spocie Gumiaczki chcą do domu, od razu chciał je przygarnąć 🙂 Wyobraźcie sobie ile było radości, kiedy w jego rączkach znalazły się małe zwierzątka: żyrafka, misie, nosorożec, króliczki, panda, koala i małpka.
Dzieci uwielbiają kolekcjonować wszystko co możliwe –
karteczki, kapsle, figurki z jajek niespodzianek, biedronkowe świeżaki, sticklessy z Lidla, a teraz również mogą zbierać Gumiaczki! Są to niewielkie urocze zwierzątka – nie z Chin, a z  Japonii. Są bezpieczne dla dzieci, zostały wyprodukowane z ekologicznych surowców i nie zawierają szkodliwych substancji. Zaznaczę jednak, że figurki są małe i nie nadają się dla maluszków, które jeszcze wszystko wkładają do buzi. Gumiaczki oprócz tego, że są figurkami do zabawy, które można wielokrotnie rozkładać i składać na części pierwsze, to są też  gumkami do ścierania – przydadzą się niejednemu uczniowi 🙂
Zwierzątka można zdobyć na stacji Circle K. Gumiaczka dostaniecie za zatankowanie 25 litrów paliwa, zrobienie zakupów za minimum 10 zł albo skorzystanie z myjni Premium czy Premium Shine Tecs. Kampania trwa do 11 października 2017.
Pinit
Pinit
Pinit
Pinit
Pinit
Pinit
Pinit
Pinit

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kasia
signature

Subskrybuj, aby nie przegapić żadnego wpisu

Podaj swój adres email i bądź na bieżąco z nowościami na blogu :)

A ty co o tym myślisz?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Pożałowana Wanda
    9 września, 2017

    Dom nigdy "nie smakuje" tak samo, jak po powrocie z podróży. Zawsze docenia się swoje łóżko, wannę i nawet przestrzeń w kuchni. Nosorożec jest cudowny!

    • admin
      10 września, 2017

      Ja nawet zachwycam się "zapachem domu" po każdym powrocie 😉

  • Lailapeak
    9 września, 2017

    A mi nadal ciężko wrócić z podróży do domu 🙂 CHyba jeszcze nie miałam takiego momentu. Bez względu na to jak długo jestem w podróży zawsze mi za mało! 😉

    • admin
      10 września, 2017

      I my kochamy podróże – już planujemy wyjazdy 🙂 Ale nie da się ukryć, że zawsze tęsknimy za naszym domem i chętnie do niego wracamy 🙂

  • Krystyna Bożenna Borawska
    9 września, 2017

    Fajnie jest podróżować , ale do domu chętnie również wracam 🙂
    Sporo juz tych zwierzaczków uzbeirane 😉
    Pozdrawiam 🙂

    • admin
      10 września, 2017

      Dom to nasze miejsce 🙂
      Brakuje nam jeszcze 9 gumiaczków do kolekcji, ale nadrabiamy 🙂

  • Emeralds Life
    10 września, 2017

    Uwielbiam podróżować, ale za domem zawsze tęsknie. A zwłaszcza za pysznym domowym obiadkiem 😀
    Zapraszam również do siebie na nowy wpis jeśli masz ochotę 🙂 http://emeralds-life.blogspot.com/2017/09/woskie-cantuccini-przepis.html

  • Świat Toli
    10 września, 2017

    Dom to dom, nigdzie tak nam nie będzie dobrze.

  • cherrycolla vv
    10 września, 2017

    uwielbiam wracać do domu po kilkudniowej podróży, bo nie ma to ja w domu

Poprzedni
Wakacyjny bagaż Julusia, czyli w co się pakujemy i czego nie może zabraknąć w walizce!