Please enter an Access Token

„Kruszynka” – wypełnia sztuką nasze oczy i serca!

Pinit
Wydawnictwo Polarny Lis już mnie nie zaskakuje. Byłam pod ogromnym wrażeniem książki Lotte Piratka, później zachwyciła mnie Noc w Leśnej Szkole, a teraz nie mogę napatrzeć się na Kruszynkę. Każda z książek wydawnictwa jest idealna, z cudownymi ilustracjami i piękną treścią. To pozycje zachwycające dorosłych i dzieci – takie, które wypełniają sztuką nie tylko oczy, ale i serduszka!
Kruszynka to opowieść o drobnej, delikatnej dziewczynce – Paulinie. Najmłodsza wśród rodzeństwa, jedyna dziewczynka w rodzinie jest odpowiedzialna za wszystko. Zamiast być rozpieszczana przez braci, jest wręcz wykorzystywana – sama musi robić zakupy, zmywać, sprzątać, prasować. Chłopcy jej nie pomagają, ponieważ są zajęci piłą nożną, jazdą na rowerze czy grą na komputerze. Pomimo prób negocjacji i walk o podział obowiązków domowych, Kruszynce nie udaje się namówić braci do pomocy, a jej nieustępliwość kończy się nawet podbitym okiem.
 
„Tata nalegał, ale Kruszynka się zaparła. Nie powie, kto jej nabił sinika. Oświadczyła tylko, że kończy z grą na pianinie i zapisuje się na boks”.

 

W pewnym momencie dziewczynka postanawia wszystko zmienić. Zrezygnowała z gry na pianie, którą uwielbiała, ale ze względu na tak dużo obowiązków zaniedbała. Rękawice kuchenne zamieniła na rękawice bokserskie i rozpoczęła treningi na ringu. Nabrała siły, sprawności i odwagi, dzięki czemu coraz częściej udawało jej się pokonać leniwych braci.

 

„Mniej sprzątania i prasowania oznaczało więcej treningów, 
a więcej treningów – mniej sprzątania i prasowania”

 

Nie zdradzę Wam jak się skończyła opowieść o Paulinie i jej mało subtelnych braciach. Powiem tylko, że podobnie jak w innych, znanych mi książkach Wydawnictwa Polarny Lis zakończenie ma piękne przesłanie, daje do myślenia i pozwala spojrzeć na świat i codzienność z innej perspektywy.
Zachęcam Was do poznania „Kruszynki” nie tylko za względu na jej treść, ale również przepiękne ilustracje, które zostały docenione przez New York Times Book Reviev! Znany na całym świecie magazyn uznał ją za jedną z 10 najlepszych książek ilustracyjnych dla dzieci wydanych w 2017 roku!

Pinit
Pinit
Pinit
Pinit
Pinit
Pinit
Pinit
Bardzo lubimy czytać książki. Julcio nie zasypia bez bajeczki przed snem i zazwyczaj na jednej opowieści się nie kończy. Czytamy znacznie więcej niż 20 minut dziennie i bardzo cenimy sobie ten czas z książką. Nasza biblioteczka z książkami dla dzieci jest naprawdę imponująca i nie zbieramy książek po to, żeby kurzyły się na półkach, ale je czytamy i często wracamy do znanych nam pozycji. Bardzo się cieszę, że naszą kolekcję uzupełniają wyjątkowe książki Polarnego Lisa.
Kasia
signature

Subskrybuj, aby nie przegapić żadnego wpisu

Podaj swój adres email i bądź na bieżąco z nowościami na blogu :)

A ty co o tym myślisz?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Karolina Gie
    24 listopada, 2017

    Moje chłopaki też nie zasną bez czytania 🙂

  • Blondynki Kreatywnie
    24 listopada, 2017

    Piękne przesłanie i wyjątkowa pozycja nieznanego mi wydawnictwa

  • Kulinarna Strona Mocy
    25 listopada, 2017

    Nie znam tego wydawnictwa, przyznaję ze wstydem. A wygląda na to, że warto:)

  • Marlena Pietkiewicz
    25 listopada, 2017

    Nie mamy jeszcze żadnej książeczki tego wydawnictwa, ale chyba piractwa to zmienić. 😊

  • Anonimowy
    28 listopada, 2017

    Piękne ilustracje 🙂 CHoć teraz moje dzieci szaleją za mapką zdrapką dla dzieci 😀

Poprzedni
Świąteczne pierniczki – klasyczne i puszyste!
„Kruszynka” – wypełnia sztuką nasze oczy i serca!