Wystawy w Centrum Nauki Hevelianum
To tutaj spędziliśmy najwięcej czasu. Przez kilka godzin wędrowaliśmy po wszystkich kontynentach ziemi, odkrywając ich tajemnice, historię i ciekawostki. Byliśmy w Azji, w Afryce, w Australii, w Ameryce Północnej i Ameryce Południowej, na Antarktydzie, po czym bezpiecznie wróciliśmy do Europy. Doświadczyliśmy naprawdę wielu wrażeń i nie tylko dzieci były zachwycone tą podróżą.
Nasza przygoda rozpoczęła się od poznania tajemnic wnętrza ziemi, w tym wulkanów i siły wstrząsów sejsmicznych. Poznaliśmy zjawisko pustynnej burzy, poczuliśmy moc wiatru o prędkości ponad 120km/h, uczyliśmy się jeść pałeczkami, widzieliśmy płonące drzewo, chłopcy odpoczywali w igloo, a wszyscy razem podziwialiśmy zorzę polarną! Wizyta na wystawie dookoła świata to doskonała lekcja przyrody, geografii i historii. To dużo wrażeń, doświadczeń, nauki i przede wszystkim świetnej zabawy.
I tu chłopcy doskonale się bawili, co nas wcale nie dziwi. Na dwóch poziomach jednej z największych wystaw Hevelianum znajduje się wszystko, co jest związane z reenergią i wytwarzaniem energii. Doświadczamy to różnorodnych zjawisk, ucząc się i bawiąc jednocześnie. Bez wątpienia największą frajdę sprawił chłopcom symulator jazdy, który nie tylko pozwolił im zobaczyć, jak to jest prowadzić pojazd, ale też zapewnił wiele emocji podczas jazdy w trudnych warunkach – zimą, w deszczu a nawet pod wpływem alkoholu! Z energią! to ogromna wystawa, która wzbudza zainteresowanie i młodszych i starszych gości Hevelianum!
„Poznamy tutaj drugie życie odpadów, wiązką światła wprawimy w ruch samolot albo przyjrzymy się zanieczyszczeniu naszej planety z perspektywy kosmosu. W formie samodzielnych eksperymentów i zabawy dowiemy się także, ile lat mają nasze uszy, prześwietlimy baterię, poznamy ziemski piec. Czeka nas tutaj jeszcze ekologiczna podróż przez miasto, stanowisko prezentujące „niebezpieczne związki” i mnóstwo innych atrakcji.” – tak pisze o wystawie samo Hevelianum.
Przyznam, że ta wystawa najmniej zainteresowała chłopaków, choć również warto ją odwiedzić. Nie jest już tak duża, jak dwie poprzednie i niestety podczas naszego pobytu kilka stanowisk nie działało (a pech chciał, żeby były to stanowiska, które szczególnie interesowały dzieci), ale pokazuje, że matematyka może być naprawdę zabawna. Na wystawie Łamigłówka dowiadujemy się m.in. jak wygląda miliard, jakie są idealne proporcje ciała, czy twarz jest idealnie symetryczna, ile kosztowałaby metrowa wieża z monet, bądź na czym polega fenomen liczby PI.
Czy warto odwiedzić Centrum Nauki Hevelianum w Gdańsku?
Zdecydowanie tak! My spędziliśmy tu tylko jeden styczniowy dzień i już teraz wiemy, w pod koniec marca ponownie pojawimy się na Górze Gradowej. Chcemy nie tylko zwiedzić wystawy, których ostatnio nie zdążyliśmy zobaczyć, ale też z przyjemnością wrócimy na wystawy: Dookoła Świata i Z enerią!, ponieważ wszyscy świetnie się tu bawiliśmy, a dla dzieci jest to doskonała forma nauki i przyswajania nowej wiedzy!
Może zainteresują Was również te wpisy:
Centrum Nauki Experyment w Gdyni
10 największych centrów nauki w Polsce
wielopokoleniowo
26 stycznia, 2020W kwietniu będziemy w Trójmieście, chętnie się wybierzemy w to miejsce 😉
Świat toli
27 stycznia, 2020Takie miejsca są super. Dla nas to jednak bardzo daleko.
Malgosia
27 stycznia, 2020Uwielbiam takie miejsca. Warto wspólnie z dziećmi czerpać z takich miejsc
Anne 18
4 lutego, 2020Coraz więcej takich miejsc powstaje i dobrze, bo dzieciaki mają frajdę.
TosiMama
5 kwietnia, 2020Byliśmy tam rok temu i bardzo nam się to miejsce podobało! Raj dla dzieci i rodziców;)