To już ostatnia chwila na zakup prezentu z okazji Dnia Dziecka. Jeśli zastanawiacie się, co podarować ukochanemu maluszkowi w prezencie, to ja mam dla Was propozycję na wyjątkowy upominek, który może towarzyszyć dziecku znacznie dłużej niż tylko przez okres niemowlęcy. Szumisie, to szumiące misie na całe życie!
Żałuję, że kiedy Julcio był mały nie mięliśmy Szumisia. Jestem przekonana, że nie musiałabym wtedy tak często ratować się odkurzaczem, suszarką i szumiącymi aplikacjami w telefonie. Czasem rodzice pytają, co takiego jest w tym szumie, czy to rzeczywiście działa na dziecko. Nie wiem co w nim jest, ale wiem, że działa na niemowlęta, na starsze dzieci i na dorosłych! Sama jestem tego najlepszym przykładem 😉 Kiedy byłam dzieckiem i rodzice odkurzali dom, ja kładłam się na dywanie blisko odkurzacza i wsłuchiwałam się w jego szum, często przy nim zasypiając. Kiedy mama suszyła mi włosy po kąpieli, byłam przeszczęśliwa, a suszarka zawsze przyciągała mnie jak magnes. I Julek zdecydowanie ma to po mnie!
Mój syn ma prawie 8 lat, a Szumiś, którego dostał kiedyś w prezencie, cały czas jest jedną z jego ulubionych maskotek! I jestem przekonana, że wiek nie ma tu dużego znaczenia. O wiele ważniejsze są emocje i wspomnienia z nim związane! Co więcej, szum jaki wydają te misiaki, do dziś potrafić uśpić i Julka i mnie!
Szumisie zostały stworzone przez mamy, z myślą o dzieciach. Są idealne dla przedszkolaków i maluszków już od pierwszego dnia życia. To urocze maskotki z mechanizmem dźwiękowym, który po włączeniu wydaje 5 rodzajów szumu: szum biały, szum różowy, szum deszcz, szum fal morskich i odgłos bijącego serca. Dźwięki te sprawiają, że maluszek jest spokojniejszy i wyciszony. Biały szum pozwala ograniczyć nadmiar bodźców z otoczenia, łagodniej znieść kolki i łatwiej zasnąć. I nie ma w tym nic dziwnego. Biały szum przypomina dzieciom dźwięk, jaki znały będąc w brzuchu mamy, dźwięk, który kojarzą z bliskością i bezpieczeństwem.
Wszystkie Szumisie posiadają mechanizm – szumiące serduszko, które umieszcza się w kieszonce zamykanej na bezpieczny suwak. Do włączenia mechanizmu, zmiany szumów, regulacji głośności używamy tylko jednego przycisku. Kupując dziecku Szumisia, mamy możliwość wyboru jednego z trzech bijących serduszek: mechanizmu podstawowego, mechanizmu z dodatkowym czujnikiem snu i mechanizmu z czujnikiem snu oraz aplikacją w telefonie, umożliwiającą zdalną obsługę misia.
Rodzina Szumisiów jest naprawdę duża i jestem przekonana, że każdy znajdzie tu misia, który skradnie jego serce. Poznajcie kilka z nich!
Zosia w regionalnej, łowickiej sukience
Zosia to pierwsza Mama w łowickich klimatach. Przyciąga uwagę oryginalną kolorową sukieneczką i szumiącym sercem! Jest cudna i wyjątkowo urocza! Na wszystkich misiach, również tych z kolekcji regionalnej, można zamówić haft z wybranym napisem. Do Szumisia dołączona jest kieszonka na szumiące serduszko, która doskonale sprawdzi się w podróży czy na spacerze.
Lena jest szumisiową Mamą małej Lily i Lucasa. W tej kolekcji jest też dumny Tata Słodziaków – Leon.
Max jest Tatą Bystarzaków, Mama to Mia, a maluchy: Matt i Maya. Każdego z Szumisiów możecie kupić osobno, ale też w zestawie. Maxa dostaniecie np. w zestawie z podusią lub w zestawie z apaszką o kocykiem.
Szumisie są cudne i naprawdę wyjątkowe! To doskonały prezent nie tylko z okazji Dnia Dziecka. To wspaniały pomysł na upominek dla młodych rodziców z okazji narodzin maluszka, to świetny podarunek na Baby Shower, na chrzciny, urodziny, pod choinkę i bez okazji, kiedy chcemy sprawić maluszkowi i rodzicom uroczą niespodziankę!

Marta
27 maja, 2020Uwielbiam Szumowie, są śliczne i doskonale spełniają swoją funkcję 😍
TosiMama
28 maja, 2020Moje dziecko na Szumisie już się nie załapało, ale słyszałam opinie wielu zadowolonych mam i równie zadowolonych maluchów:)
Bookendorfina Izabela Pycio
28 maja, 2020Właśnie patrząc na takie akcesoria żałuję, że moje dzieci już takie duże, bo miałabym chęć przytulić szumiącego misia. 🙂
Aleksandra Załęska
28 maja, 2020Jakie śliczne te misie 🙂 Cudowne po prostu 🙂 Pamiątka na lata. Zamawiam dla mojej siostry i jej córeczki 🙂
Weronika Ś.
28 maja, 2020Bardzo ciekawy pomysł na prezent. Super post.
izabela
28 maja, 2020akie śliczne te misie 🙂 Cudowne po prostu 🙂
Natalia Majewska
28 maja, 2020Przepiękne te misie a dodatkowo tak bardzo pomocne przy maluszkach…. 😀
Olga
28 maja, 2020Te misie są po prostu urocze<3
Imponderabilia literackie
28 maja, 2020Słyszałam już o Szumisiach nie raz nie dwa, i zupełnie nie dziwi mnie ich fenomen. Od jakiegoś czasu interesuję się zjawiskiem ASMR, które może zostać wywołane poprzez wizualne, słuchowe, dotykowe i zapachowe bodźce zewnętrzne, które uspokajają i wyciszają. Działanie Szumisiów wydaje mi się pewną formą tego zjawiska. Ja, w moim wieku puszczam sobie przed snem morskie fale, deszcz, dźwięki pociągu i nie dziwię się, iż dzieci są na te bodźce tak wrażliwe, i że bodźce te mogą być dla nich tak kojące 🙂
Karolina
29 maja, 2020Szkoda, że ja nie miałam takiego misia, bo również kombinowałam na różne sposoby.
blanka
8 czerwca, 2020nie wiedziałam, że są też duże szumisie dla dużych dzieci i to w wielu wzorach 😀 na pewno to fajna zabawka dla maluchów, może sprezentuję takie siostrzenicy, ona kocha wszelkie pluszaki 🙂 synek niestety olewa takie rzeczy, pluszaki, czy klocki nigdy go nie interesowały, jak już to woli książki, kreskówki, zabawę na dworze, zarówno samodzielną (na placu zabaw), z rodzicami (jeżdżenie autem elektrycznym dla dziecka sterowanym przez męża), jak i w grupie rówieśników (dwa ognie, berek)