Please enter an Access Token

Zanim odwiedzisz świeżo upieczonych rodziców!

 

Narodziny dziecka są wspaniałą chwilą i wyjątkowym wydarzeniem, którym chcemy dzielić się z innymi. Chwalimy się dziećmi w mediach społecznościowych, wysyłamy najbliższym dziesiątki mms-ów ze zdjęciami maleństwa, dzwonimy do znajomych i opowiadamy im o naszym małych szczęściu. Ale wielu osobom nie wystarczy zdjęcie czy wyobrażenie sobie dziecka, które właśnie przyszło na świat i o którym tyle słyszą. Chcą je poznać osobiście i to jest zrozumiale, bo niemowlęta większość ludzi przyciągają jak magnesy.

Nie dziwmy się więc, że do naszego domu poza najbliższą przyjaciółką i niezastąpionymi rodzicami będą przychodzić goście – znajomi, kuzyni, a nawet sąsiedzi.

Żeby spotkanie było miłe i bezstresowe warto udzielić gościom kilku wskazówek, dzięki którym  z przyjemnością nie raz ich jeszcze zaprosimy 🙂

Zanim odwiedzisz świeżo upieczonych rodziców!

Nie rób niespodzianek – zadzwoń i umów się na spotkanie!
Uwierz mi, że nie ma chyba nic gorszego jak odwiedziny u świeżo upieczonych rodziców (a szczególnie Mamy) bez zapowiedzi! Kobieta, która w bólach urodziła dziecko, dopiero wyszła ze szpitala, powoli odnajduje się w nowej rzeczywistości, mało śpi nie potrzebuje takich niespodzianek! Pozwól jej chociaż przebrać się przed spotkaniem, uczesać włosy, odsłonić rolety i nakryć łóżko kocem 😉

Nie zabieraj ze sobą gorączki, kataru, a nawet bolącego gardła!
Jeśli jesteś chory albo ktoś z twoich najbliższych walczy z przeziębieniem nie odwiedzaj noworodka. Nic się nie stanie, jeśli poznasz go tydzień czy dwa później. Dla dorosłych katar czy ból gardła nie są niczym strasznym, ale w przypadku noworodka, którego odporność nie jest jeszcze tak mocna, istnieje ryzyko rozwinięcia się przykrej infekcji. W takiej sytuacji odpowiedzialność i zdrowy rozsądek powinny być ważniejsze niż ciekawość poznania tej małej istotki.

Zostaw swoje małe dzieci w domu
Zanim odwiedzisz świeżo upieczonych rodziców, zorganizuj opiekę dla swojego dziecka, przynajmniej na początku. Nie chodzi tylko o to, że maluchy, które uczęszczają do żłobka czy przedszkola mogą przynieść najróżniejsze bakterie i wirusy, jakie atakują dzieci w placówkach, ale też małe dzieci często są głośne (co jest oczywiście naturalne) i mają w sobie pokłady niespożytej energii. Młodzi rodzice, którzy mogą pragnąć odrobiny spokoju i ciszy mogliby tego nie znieść 😉

Zanim się przywitasz – umyj ręce!
O tym się nie powinno przypominać. Mycie rąk jest ogromnie ważne zawsze i wszędzie, a kiedy odwiedzasz noworodka musisz o tym szczególnie pamiętać. Nie uważam, że mamy trzymać dzieci w sterylnych warunkach, ale żaden rodzic nie chce, żeby jego potomek zaraz po wyjściu z brzucha poznał zarazki przyniesione z zewnątrz.

Postaraj się zahamować czułości i nie całuj dziecka!
Dzieci są cudowne – drobniutkie, urocze, niewinne i tak słodkie, że ma się je ochotę może nie zjeść, ale wycałować 🙂 Ale takie czułości powinni okazywać noworodkom nie znajomi rodziców, dalekie ciocie czy wujkowie, ale przede wszystkim Mama i Tata – najbliżsi, z którymi dzieci żyją – mieszkają, jedzą, śpią, przytulają się.

Nie skupiaj się tylko na dziecku
Narodziny dziecka to wielkie wydarzenie dla całej rodziny. Nie zapominaj też o rodzicach, których codzienność została wywrócona do góry nogami. Zapytaj mamę jak się czuje, zapytaj tatę czy nie potrzebują pomocy (choćby w formie rozmowy czy zrobienia herbaty). Nie oceniaj, nie pouczaj, ale porozmawiaj, wysłuchaj, wspieraj. Dobry żart również jest wskazany 🙂

Nie przedłużaj swoich odwiedzin
Nawet jeśli te odwiedziny są bardzo przyjemne, wszyscy jesteście uśmiechnięci i bardzo zadowoleni to pamiętaj, że to nie jest typowo koleżeńskie spotkanie. Może Ty po powrocie do domu będziesz mieć czas na odpoczynek, ale Mama na to nie bardzo może liczyć. Noworodka trzeba karmić, przewijać, tulić i nie we wszystkim możemy liczyć na pomoc Taty (choćby dlatego, że nie karmi naturalnie 🙂 ). W między czasie trzeba coś zjeść (a wcześniej to przygotować!), skorzystać z toalety, wykąpać się i choć chwilę przespać! Lepiej umówić się na kolejne spotkanie niż przedłużać pierwsze odwiedziny.

Zrób herbatę, przynieś coś smacznego
Odwiedziny u znajomych, którzy właśnie zostali rodzicami z pewnością będą się różnić od wszystkich Waszych poprzednich spotkań. Nie oczekuj, że będzie na Ciebie czekało ciasto, ciepłe przekąski i wino 🙂 Będzie miło, jeśli tym razem to Ty przyniesień coś smacznego, a jeszcze cudowniej będzie, jeśli to Ty zrobisz herbatę czy kawę w kuchni 🙂

Nie budź dziecka
Bez względu na to jak bardzo pragniesz zobaczyć kolor oczu maluszka, usłyszeć jego głos czy zobaczyć najdrobniejszy grymas na twarzy – nigdy nie wybudzaj dziecka ze snu (nawet o tym nie wspominaj!). Czas kiedy niemowlę śpi jest jedną z długo wyczekiwanych chwil przez rodziców. Nie wierzcie w teorie, że każdy noworodek przesypia większość dnia 😉

Może zainteresuje Cię również wpis:

Prezent dla świeżo upieczonych rodziców!

Kasia
signature

Subskrybuj, aby nie przegapić żadnego wpisu

Podaj swój adres email i bądź na bieżąco z nowościami na blogu :)

A ty co o tym myślisz?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Ewelina Gałdecka
    4 stycznia, 2018

    Bardzo mądry wpis – do wręczenia wszystkim odwiedzającym maluszki. Zwłaszcza uwaga o zdrowiu i myciu rąk. Bo znam przypadek osoby, która się obraziła poproszona o nie podchodzenie do noworodka (dwudniowego, w szpitalu jeszcze), którego odwiedziła ze swoim katarem i obłożonym gardłem…

  • Elwira Zbadyńska
    4 stycznia, 2018

    Jako mama trójki przybijam piątkę! Wszystkie rady trafione w punkt!

  • Anna Bednarczyk
    4 stycznia, 2018

    Jakie oczywiste! A jednak moi goście łamali prawie wszystkie i jeszcze byli obrażeni jak ich wyganiałam. W końcu jako matka to ja ustalam kiedy mogą a kiedy nie NAS odwiedzić. Na każdym blogu powinien być taki wpis,żeby każdemu się utrwaliło.

  • KulinarnaStronaMocy
    4 stycznia, 2018

    Bardzo dobre rady, doskonałe po prostu. Zastosowanie się do nich wiele by ułatwiło – szczęgółnie nieszczęsnym mamusiom. Dorzuciłabym jeszcze, by uzgodnić co kupić w prezencie, trzeba szanować środowisko 😉

  • Krystyna Bożenna Borawska
    4 stycznia, 2018

    Mądre rady, tak powinna wygldać pierwsza wizyta…
    Niestety w praktzce wygląda to trochę inaczej.

  • cherrycolla vv
    4 stycznia, 2018

    Świetny wpis, niestety wiele osób, nie potrafi pomyśleć o takich prostych rzeczach.Sama po urodzeniu byłam poirytowana odwiedzinami, zaraz gdy wyszłam ze szpitala, marzyłam tylko o tym aby spać i odpoczywać a tu odwiedziny.

  • rodzicewsieci.pl
    4 stycznia, 2018

    bardzo dobre rady. Sama rodziłam trzy razy i wiem ile spokoju potrzebują świeżo upieczone mamy.

  • I&K W Domowym Zaciszu
    4 stycznia, 2018

    och prawda to

  • Justyna Justyna
    4 stycznia, 2018

    Pierwsza i najważniejsza zasada dla mnie. Zadzwoń do choroby i sie umów. Do mnie jak przychodzili niespodziewanie goście to najpierw pytałam czy zdrowi. Super lista powinno sie ja podesłać wszystkim którzy wybierają sie do dziecka

  • Magda
    4 stycznia, 2018

    Każdy, kto planuje odwiedzić nowo narodzonego maluszka powinien to przeczytać 😉

  • NastusioweLove
    4 stycznia, 2018

    Kiedy ja zostalam mama, kolejnego dnia po powrocie ze szpitala miałam 8 gości. To był dla mnie szok! Tak wielki że sie przy wszystkich popłakałam. Z Niemocy … To było strassssszne! Najpredzej powinno sie odwiedzac po minimum tygodniu w domku.

  • Katarzyna Mirek
    5 stycznia, 2018

    Bardzo cenne rady i każdy kto zamierza odwiedzić świeżo upieczonych rodziców powinien to przeczytać i przemyśleć

  • Jaśkowe Klimaty
    11 stycznia, 2018

    Każdy odwiedzający maleństwo i jego rodziców najpierw powinien zajrzeć tu.

  • Agnieszka/Agumama
    12 stycznia, 2018

    Mnie szczególnie podoba się postulat "zrób herbatę, przynieś coś do jedzenia". Gdy odwiedzasz świeżo upieczoną mamę z maluszkiem trudno oczekiwać, że będzie skakać wokół gości. Miło jeśli to goście coś dla niej zrobią, jakoś ją wyręczą żeby ta wizyta nie była kłopotem a miłą chwilą odpoczynku 🙂

  • Aleksandra Greszczeszyn
    18 stycznia, 2018

    Ja nigdy nie bylam przewrażliwiona na punkcie odwiedzin u moich noworodkow i nie przeszkadzaly mi nawet niezapowiedziane wizyty. Ale punkt z budzeniem dziecka jest dobry!

  • Anonimowy
    28 lutego, 2018

    Mnie strasznie wkurzyła niezapowiwdziana wizyta moich rodziców, którzy kręcili mi się po domu, pies na nich szczekał, robili sobie zdjęcia synka i nawet moi h mebli kuchennych(!) bez pytania o zgodę, a jak mi w końcu obudzili dziecko, to się zawinęli i sobie poszli zostawiając mnie samą z płaczącym noworodkiem i obiadem na kuchni. I jeszcze się obrazili na śmierć i życie, kiedy im później zwróciłam uwagę. Grrrrr….

  • mamapodprad
    9 kwietnia, 2018

    Tak tak tak i jeszcze raz tak. Zgadzam się z każdym punktem.

Poprzedni
Najpiękniejsze bajki świąteczne
Zanim odwiedzisz świeżo upieczonych rodziców!